Dzisiaj znaleziono w przydrożnym rowie psa – pies najprawdopodobniej po kolizji z pojazdem, pozostawiony przez kierowcę bez pomocy. Zauważył go członek Stowarzyszenia EKOklub, któremu wydawało się, że pies ruszył głową i zatrzymał się, by sprawdzić, czy pies żyje Wyciąganie psa trwało godzinę – nie wiadomo było, na ile jest uszkodzony, dlatego trzeba to było zrobić delikatnie. Pozwolił sobie pomóc, został zabrany do ciepłego miejsca, gdzie po wyrównaniu temperatury wstał, więc obrażenia najprawdopodobniej nie były za mocne, ale były w głowę. Pies mógł stracić przytomność i nie wiadomo jak długo leżał w rowie, najprawdopodobniej dość długo. Ze względu na temperatury ujemne jego organizm był mocno wychłodzony.
Jednak wszystko wygląda na to, że będzie dobrze – kuleje na jedną nogę, jest pod obserwacją i w razie potrzeby zawieziony będzie na pogotowie wterynaryjne.
Znaleziony tu: link
Piesek wciąż przerażony, ale bardzo dobrze nastawiony do człowieka, milutki, jak widać zadbany – może właściciel się martwi – mamy nadzieję, że się odnajdzie!
Czekamy na kontakt pod nr 783059159 lub 530623006
Może znajdzie się właściciel ?
Zostaw Komentarz